Zarzut 13 – David jest „showmanem” ?
Zarzut:
Że David, wypacza ideę prawdziwego alpinizmu wspinając się na budynki bez asekuracji a samo wspinanie sprowadza do medialnego show.
O co chodzi:
(by Eliza Kubarska)
W 1999 r. David bez asekuracji wspiął się na hotel Mariott. Przez kolejne lata „zdobył“ jeszcze kilka miejskich konstrukcji, między innymi: most Świętokrzyski (z asekuracją) czy budynek Polsatu (bez asekuracji). Mariott do dziś opisuje jako ważne doświadczenie wspinaczkowe i życiowe, wyczyn, który zrealizował przede wszystkim dla siebie, przełamując osobiste poczucie „niemożliwości”. Na naszym pokazie „Niemożliwe wyprawy” David opowiada o tym doświadczeniu.
Rozumiemy, że nie każdy lubi tego typu performance. David natomiast nie tylko ich nie odrzuca, ale wręcz pasjonuje się miejskimi wspinaczkami i nie ma to nic wspólnego z „showmaństwem”.
Możliwość wejścia w relację z widzami dzięki jego umiejętnościom byłą zawsze dla niego intrygująca. Dzięki Mariottowi pojawił się również pierwszy sponsor, co ułatwiło nam organizację wymarzonych wypraw w góry świata.
Zauważyłam, że od czasów „Mariotta“ część środowiska wspinaczkowego zaczęła agresywnie wypowiadać się na temat Davida. Przez lata nie brałam tego na poważnie. Jednak wydarzenia, które miały miejsce od sierpnia ub. r. sprawiły, że zaczęło mnie to naprawdę przerażać…