Zarzut 12 – Informacje w mediach zagranicznych

Czy to prawda, że  podsyłaliście  jakiekolwiek nieprawdziwe informacje o kajakowej części  Waszej wyprawy na Grenlandię  w roku 2007 do mediów zagranicznych ?

Nigdy nic takiego nie pisaliśmy.

Podczas afery w roku 2011 zwrócono nam uwagę , że kilka mediów zagranicznych  podało informacje  jakobyśmy dopłynęli do rejonu wspinaczkowego na kajakach morskich, albo że na wyprawie poruszaliśmy się tylko na kajakach morskich. Powtórzymy, nikomu nic takiego nie podawaliśmy ani w Polsce ani za granicą.  Jak opowiadaliśmy o kajakach w Polsce widać w  naszych artykułach, a także zapisach naszych pokazów slajdów. I w tekstach i na pokazach pokazywaliśmy, że w rejon fiordu dopłynęliśmy na pontonie motorowym z kajakami na pokładzie (ponton pojawił się ze względu na gęsty pak lodowy który utrudniał wypłynięcie z miasteczka Nanortalik, a nie tak jak nierzetelnie propagowała kapituła Jedynki   „z powodu nieumiejętności Elizy”(sic!).  Podawaliśmy też zgodnie z prawdą , że większość wyprawy przemieszczaliśmy  się na kajakach morskich. Co w roku 2012 – bez rozgłosu (wiemy dlaczego), w opublikowanym uzupełnieniu raportu ds. GL potwierdziła PZA.

Po zwróceniu nam uwagi, że błędne informacje – jakoby nasza wyprawa poruszała się wyłącznie na kajakach morskich – pojawiły się w mediach zagranicznych udało nam się znaleźć ich źródło.  Okazało się, że – w wyniku skojarzenia dwóch podobnych wypraw – nieprecyzyjną  informację podał wpływowy dziennikarz górski z Wielkiej Brytanii. Dopiero po jego publikacji podchwyciło ją kilka innych mediów zagranicznych – w szczególności magazyny ALPINIST i UP

  Autorzy wprowadzających w błąd, lub najzwyczajniej nieprecyzyjnych notek – tam gdzie można było poprawili je, i przesłali  listy potwierdzające nasze słowa: